Dzień dobry TVN o kobietach pracujących w domu
8 maja 2018 r. prowadzący Dzień dobry TVN Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik poruszyli kwestię potrzeby uznania obowiązków domowych i opieki nad dziećmi za pracę na równi z pracą z zawodową.
Gośćmi programu były: Katarzyna Pawlikowska – ekspertka zachowań społecznych oraz Edyta Poncyliusz – mama czwórki dzieci.
Na wstępie prowadząca Anna Kalczyńska stwierdziła, że powodem mało przychylnych komentarzy w Internecie pod adresem kobiet nieodpłatnie pracujących w domu jest niezrozumienie. A przecież praca ma różne formy i różne oblicza. Dla niektórych będzie to praca w biurze, a dla innych zajmowanie się dziećmi w domu.
Edyta Poncyliusz – mama pracująca w domu – zapytana o to, czy spotkała się z negatywni komentarzami, gdy przebywała w domu i wychowywała dzieci przyznała, że spotykała się z takimi opiniami, szczególnie ze strony koleżanek. Z pełną świadomością podjęła decyzję o czwartym dziecku i o pracowaniu w domu. Zdecydowała się na takie wyjście, ponieważ uznała, że nie będzie w stanie wykonywać na 100% obowiązków i w pracy, i w domu jednocześnie. Prowadząca zwróciła się także z zapytaniem do Katarzyny Pawlikowskiej, dlaczego nie ma kobiecej solidarności i brak jest zrozumienia dla tego, że zajmowanie się domem i dziećmi to też praca.
Katarzyna Pawlikowska stwierdziła:
Potrafimy być niezłymi zołzami – my kobiety. Jestem dumna z tego, że jestem kobietą, ale to nie zmienia faktu, że nie jesteśmy solidarne. My, jako kobiety, mamy tendencję do budowania ulepszonego świata. My chcemy być idealne dosłownie wszędzie. W pracy, w domu. Równocześnie chcemy spełniać się zmysłowo. Idealna matka, idealna menadżerka. Gdzieś trzeba odpuścić. Później wylewamy hejt na kobiety, które pozostają w domu.
Ekspertka wyjaśniła również, dlaczego wciąż jest popularny stereotyp, że opieka nad dziećmi nie jest pracą.
Kobiety dopiero od 100 lat mają prawo wyjść z domu i pójść na uczelnie. Przyznano im prawo do decydowanie o własnym życiu. Niestety kobiety, którym się wydaje, że wszystkie z nich powinny się spełniać w pracy, krytykują te, które decydują, że chcą być mamami na pełen etat.
Mama czwórki dzieci w odpowiedzi na pytanie czy jest dumna z tego, co robi odpowiada, że decyzja o pozostaniu z dzieckiem była bardzo trudną decyzja. W ostatniej pracy miała ugruntowaną pozycję i czerpała niesamowitą satysfakcję. Trzy noce przepłakała. Była świadoma tego, że prawdopodobnie po takiej przerwie nie będzie miała, do czego wracać.
Cały materiał z programu Dzień dobry TVN z dnia 8 maja 2018 r. jest dostępny na stronie dzieńdobry.tvn.pl.