Praca w domu to też praca – "Pytanie na śniadanie" o nieodpłatnej pracy w domu

  • Telewizor retro

W programie TVP „Pytanie na śniadanie” prowadzący Marzena Rogalska i Tomasz Wolny zadali pytanie: Jak uświadomić partnera, że ja [kobieta], która siedzę w domu z dziećmi również pracuję?. W rozmowie wzięli udział Joanna Lew-Starowicz (mama trójki dzieci) i Mateusz Grzesiak (tata jednego dziecka).

Joanna Lew-Starowicz przyznała w rozmowie, że po urodzeniu trzeciego dziecka postanowiła skrócić czas pobytu z nim w domu do jednego roku, ponieważ potrzebowała… odpoczynku od pracy w domu. Przyznała, że po całym dniu spędzonym na opiece z dziećmi była po prostu zmęczona – fizycznie i psychicznie.

Mateusz Grzesiak (psycholog) twierdzi, że często kobiety nie komunikują, jakie są ich potrzeby związane z wykonywaniem obowiązków domowych. Bardzo ważne jest mówienie wprost partnerowi, że nieodpłatna praca w domu też jest pracą.Według niego mężczyźni są wychowywani w nieświadomości tego, jak ciężką pracę wykonują kobiety. I dlatego partnerowi trzeba mówić, co się robi i ile czasu i energii to tak naprawdę zabiera.

Jako sposób na pokazanie partnerowi, jak ciężka jest praca w domu goście i prowadzący proponują kobietom zastosowanie „terapii szokowej” w postaci zostawienia mężczyzny samego z dziećmi – najpierw na kilka godzin, a później nawet na weekend. Przy tym, ostrzegają, aby nie dzwonić co kilka minut i nie upewniać się, czy mężczyzna sobie radzi. My pomysły na to, jak sprawić, by rodzina doceniła nieodpłatną pracę kobiety podsuwamy w Poradniku dla grup kobiecych.

Mateusz Grzesiak uważa też, że niedocenianie pracy kobiet w domu wynika z ogólnej oceny społeczeństwa, że praca w domu nie jest pracą, a realizacją marzeń i potrzeb kobiety o ciągłej opiece nad dziećmi i domem.

Rozmówcy potwierdzili również to, że kobiety przebywające w domu często mają obniżony nastrój. Często motyw ten pojawiał się w wypowiedziach osób, które zebraliśmy w raporcie „Kobiety pracujące w domu o sobie”.

Cały materiał z programu „Pytanie na śniadanie” (z dn. 17.01.2017 r.) jest dostępny na stronie pytanienasniadanie.tvp.pl